Drugi mecz 7 kolejki rozgrywek juniorów młodszych KOZPN grupy 2 rozegrał się w Kołobrzegu w minioną sobotę (18.X.) o godz. 13 30. UKS Orlik Darłowo przyjechał do wicelidera rozgrywek, Akademii Piłkarskiej Kotwica Kołobrzeg, aby wywieźć korzystny wynik. Nie trzeba było być znawcą futbolu, by już po kilkunastu minutach przekonać się, iż taktyka gości była nastawiona na cenny remis.
Dość szybko, bo już w 3 minucie spotkania okazję do zdobycia gola dla „biało-niebieskich” miał Patryk Cygan „Cygihno”, lecz w pojedynku sam na sam z bramkarzem z Darłowa spudłował i piłka minęła lewy słupek bramki. Dominacja kołobrzeżan była widoczna w pierwszej połowie, niestety kibice przybyli na to spotkanie musieli czekać na pierwszą bramkę dość długo. W 33 minucie ofensywną akcję zainicjował Dawid Małkiewicz, po którego płaskim podaniu z prawej strony pola karnego na bramkę zamienił Marek Wojciechowski. Po stracie bramki Darłowianie o dziwo, nie ruszyli szturmem na bramkę, ale cierpliwie czekali na gwizdek sędziego oznajmiającego przerwę.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie. Goście jedynie czekali na błąd gospodarzy. Jednak dobrze dziś dysponowana linia defensywna AP Kotwica Kołobrzeg nie pozwalała na wiele. W żargonie piłkarskim spotyka się określenie „postawienie autobusu” na własnej połowie. Tak jednym słowem można by określić schemat gry przeciwników AP Kotwica Kołobrzeg. Ręce do oklasków kibice kołobrzescy wznieśli w 69 minucie, gdzie sposób na rozmontowanie obrony drużyny znad rzek Wieprzy i Grabowej, znalazł Krystian Krysa. Wykorzystał podanie „Cyginho” ze środka pola i precyzyjnym strzałem po ziemi strzelił pomiędzy dwa słupki bramkarza UKS Orlik Darłowo.
Mimo, że okazji na zdobycie goli podopieczni trenera Pana Leszka Ristau mieli jeszcze parokrotnie, to nie udało się podwyższyć wyniku. Strzały w poprzeczkę i słupki powodowały że członkowie sztabu szkoleniowego AP Kotwica Kołobrzeg nakładali dłonie na głowę i zakrywali oczy nie kryjąc zdumienia z powodu zdobytych tylko 2 bramek.
Należy jednak pochwalić zespół, że mimo kontuzji w ich szeregach potrafił wygrać potyczkę z zespołem, który zmusił ich do rozgrywania ataku pozycyjnego.
Skład:
Hubert Cybulski, Sebastian Kacynel, Jakub Wacyk, Miłosz Magiera, Dawid Sajkowski, Mateusz Juszczak, Patryk Cygan, Dawid Małkiewicz, Krystian Krysa, Marek Wojciechowski, Daniel Leśny.
Zdobyte bramki:
33’ – Marek Wojciechowski
67’ – Krystian Krysa
