Dnia 18.11.2018r. odbył się ostatni mecz rundy jesiennej trampkarzy młodszych AP Kotwica Kołobrzeg.

 

 

 

 

Do stolicy województwa udała się 17 osobowa kadra połączona z roczników 2005 i 2006 (młodzik starszy już zakończył rozgrywki). Przy ul. Pomarańczowej 31 o godzinie 14:30 doszło do spotkania pomiędzy wiceliderem MUKS Żaki Szczecin, a drużyną z drugiej połowy ligowej tabeli, tj. Akademią Piłkarską Kotwica Kołobrzeg.

Bezapelacyjnym faworytem spotkania była drużyna gospodarzy. Zgodnie z przewidywaniami, to miejscowi od pierwszego gwizdka prowadzili grę. Natomiast, ku zdziwieniu publiczności jako pierwsi na prowadzenie wyszli kołobrzescy sportowcy. Stało się tak za sprawą indywidualnej akcji Alana Adamowicza, którego strzał obronił co prawda bramkarz gospodarzy, ale idący za akcją kolegi Bartek Kowalik wpakował piłkę do pustej bramki (17 minuta). Za nim sędzia zakończył pierwszą połowę gospodarze wyrównali na 1:1 w 31 minucie.

Po zmianie stron szczecińska drużyna zaskoczyła przyjezdnych i zdobyła gola na 2:1 w 36 minucie potyczki. Dało się zauważyć, że stracona bramka tylko rozzłościła gości, a grająca cierpliwie i konsekwentnie drużyna Jakuba Szcześniaka w końcu wyrównała na 2:2 po trafieniu Alana Adamowicza w 41 minucie. Mecz tak się układał, iż wydawało się z boku boiska że na koniec obie drużyny podzielą się punktami. Stało się jednak coś nieoczekiwanego. Przed końcem spotkania Akademia Piłkarska Kotwica Kołobrzeg wyszła na prowadzenie za sprawą Alana Adamowicza, który skierował futbolówkę do siatki rywali w 49 minucie. Przysłowiową cegiełkę do zwycięskiego gola dołożył Oliver Żulicki, ponieważ to on asystował w tej akcji.

Zwycięstwo 2:3 na wyjeździe, to niewątpliwie miła niespodzianka na zakończenie rundy jesiennej. Trener Jakub Szcześniak tak podsumował wydarzenia na boisku:

AP: Wygrać u wicelidera, w dodatku na jego boisku. Jak to zrobiliście?

JSz: W tym meczu po prostu wszystko zagrało, każdy był mocnym punktem drużyny, rewelacyjnie spisali się zawodnicy rezerwowi, którzy po wejściu na boisko wnosili jakość a najlepszym zawodnikiem w drużynie bezapelacyjnie był bramkarz Oliwier Dąbrowicz, który moim zdaniem nie popełnił w meczu żadnego błędu.

AP: Jakie są dalsze plany?

JSz: Mecz zakończył się Naszą wygraną 3:2 i na zimową przerwę w rozgrywkach udajemy się z uśmiechem.

AP: Z pewnością będzie czas na wnioski przed rundą wiosenną.

JSz: Tak, ale dziś cieszy zwycięstwo z mocnym rywalem bo widać, że zespół zmierza w dobrym kierunku a miejsce w tabeli to tylko miejsce. Najważniejsze, że każdy się rozwija i idzie do przodu! 

AP: Dziękujemy za rozmowę i gratulujemy drużynie tej ważnej wygranej.

Skład AP Kotwica Kołobrzeg:

Adamowicz Alan, Kowalski Krzysztof, Obuchowski Kacper, Rodak Kacper, Kowalik Bartek, Świderek Piotr, Żulicki Oliwier, Mężyński Jan, Kawa Igor, Dąbrowicz Olivier, Biazik Kornel, Jarnicki Bartek, Siemieński Adam, Perdelwitz Jakub, Retyk Szymon, Latkowski Paweł, Sęk Jan.