LW Junior Starszy: trudny mecz w Szczecinie

DSC00800 Niedzielę, 4 września br. juniorzy starsi Akademii Piłkarskiej Kotwica Kołobrzeg spędzili w stolicy województwa, Szczecinie. O godzinie    16 00 wyszli na stadion przy ul. Stołczyńskiej wraz z drużyną Świt Skolwin. Mecz odbył się ramach 3 kolejki rozgrywek ligi wojewódzkiej. Sędzią głównym był Piotr Barański, asystowali mu Grzegorz Prostak oraz Jakub Cymerman.

 

Gospodarze po dwóch zwycięstwach, byli faworytami spotkania. Podbudowani dotychczasową zdobyczą punktową, mieli do tego prawo. Od początkowych minut było widać, że zależy im na szybkim objęciu prowadzenia. Często konstruowali akcje w bocznych sektorach boiska, ale i nie brakowało ciekawych rozwiązań w środku pola. Mimo niesprzyjającej pogody, na stadion przybyła kilkudziesięcioosobowa grupa kibiców. Na pierwszą bramkę czekali niespełna kwadrans. W 13 minucie kołobrzeżanie zainicjowali akcję ofensywną lewą stroną boiska. Jej autorem był Patryk Cygan, który po minięciu obrońcy oddał strzał na bramkę. Strzał na tyle mocny, by sprawić problemy szczecińskiemu bramkarzowi. Po wybiciu futbolówkę skierował między słupki Szymon Klepuszewski. Po stracie gola, rywale kołobrzeżan próbowali doprowadzić do wyrównania. Zyskało na tym widowisko.  Oba zespoły stwarzały sytuacje bramkowe, a bramkarze nie narzekali na brak pracy. Jednak w 36 minucie potyczki, golkiper miejscowych nie zdołał uchronić zespołu od utraty drugiego gola. Tym razem akcję prawą stroną boiska rozpoczął Kacper Olejarczyk, który oddał płaski strzał w światło bramki. Piłkę wybił bramkarz, a ta dotarła do Patryka Cygana. Asystujący przy pierwszym golu, tym razem strzelił i podwyższył wynik na 2:0.

W drugiej odsłonie mecz nadal stał na dobrym poziomie. Świt miał okazje do szybkiego zdobycia gola. Ich praca przyniosła wymierny efekt w 74 minucie. Zdobyli kontaktową bramkę po błędzie jednego z zawodników przed polem karnym. Drużyna Akademii Piłkarskiej Kotwica Kołobrzeg nie zrażona tym faktem, wciąż szukała sposobu na podwyższenie wyniku. Tym razem szczęście drugi raz dopisało graczom znad Odry. Na 8 minut przed końcowym gwizdkiem, strzałem w okienko bramki z 20 metrów popisał się jeden z piłkarzy Świtu. Wbrew pozorom sportowe napięcie w meczu nie zmalało. Przeciwne drużyny starały się o trzy oczka w tym pojedynku. Ożywili się kibice.

W regulaminowym czasie gry więcej bramek nie padło. Prowadzący uważnie spotkanie, sędzia doliczył co najmniej 3 minuty. Gdy kibice zaczęli powoli opuszczać trybunę, akcję w środku pola zorganizowali piłkarze w białych strojach. Bartosz Szczerba pobiegł z piłką w kierunku bramki i mimo asysty obrońcy zdołał pokonać bramkarza gospodarzy i zdobyć gola na 2:3 dla Akademii Piłkarskiej Kotwica Kołobrzeg. Na ławce kołobrzeskiej wybuchła radość. Takim wynikiem zakończyły się zawody.

Świt pokazał, że jest drużyną dobrze zorganizowaną, która potrafi bezlitośnie wykorzystać błędy przeciwnika i zamienić je na gole. Ponadto sprawnie przenosi ciężar gry w różne strefy boiska. Natomiast zespół znad ujścia Parsęty pokazał, że potrafi wyciągać wnioski, słuchać wskazówek trenera i zachować dyscyplinę w grze.

Gratulujemy wygranej.

Wypada wspomnieć o prowadzącym zawody. Niedzielny mecz sędziego Piotra Barańskiego był jego 1500 w karierze. Gratulujemy, życzymy sukcesów, zdrowia i prowadzenia meczów w coraz to wyższych klasach rozgrywkowych.

Invalid Displayed Gallery

 

Sponsorzy Akademii